20.07.17: wylot z Warszawy o 18:50, przylot do Londynu o 20:25 30.07.17: wylot z Londynu o 20:55, przylot do Warszawy o 00:25 >>>Kliknijcie tutaj, aby zarezerwować lot do Anglii już od 487 zł<<< Chińska legenda o księżycowej bogini. Lata temu w Chinach rządził król, który gardził ludźmi. Był nieprzyjemny i próżny. Używamy technologii takich jak pliki cookie do przechowywania i/lub uzyskiwania dostępu do informacji o urządzeniu. Robimy to, aby poprawić jakość przeglądania i wyświetlać spersonalizowane reklamy. Zgoda na te technologie pozwoli nam przetwarzać dane, takie jak zachowanie podczas przeglądania lub unikalne identyfikatory na tej stronie. W zadaniu musimy napisać opis rodziny po angielsku na 10 zdań. My family consists of 4 people, my mom, my dad, my brother and me. We also have a dog named Maks. My mom is a nurse and works in a hospital. My dad is a mechanic and has his own car repair shop at home. My brother is 5 years younger than me and goes to kindergarten. Dawno, dawno temu, jeszcze za panowania księcia Świętopełka Wielkiego herb Gdańska stanowił okręt unoszący się na falach. Mieszkańcy miasta przyjęli ten znak z wielkiej wdzięczności dla żeglarza, który bardzo sprytnym fortelem nakłonił skąpego władcę do obdarowania ziemią osadników. . Po wzięciu przeze mnie pod lupę dyletanckich porad Migury odezwały się głosy, że krytykant jestem, że czepiać się łatwo, trudniej coś doradzić, że mógłbym raz pozytywnie, a nie ciągle tak negatywnie. Postanowiłem zatem stworzyć wpis konstruktywny i podpowiedzieć, jak napisać opowiadanie kryminalne. Wyzwania podejmuję się niechętnie, skoro sam owych opowiadań napisałem zaledwie dziewięć, z czego cztery doczekały się jedynie takiej publikacji jak twórczość Aleksandra Sowy. Na tworzenie opowiadania składają się trzy etapy. Porównałbym je do Monteskiuszowskiego trójpodziału władzy, gdzie żadne… tfu, wróć, to nie ten tekst. Ale trzy etapy rzeczywiście trzeba przejść: 1. Przeczytaj setki opowiadań kryminalnych. 2. Wymyśl intrygę (inną niż w tych setkach opowiadań) z zaskakującą pointą. 3. Usiądź i napisz. Ad 1. Jeśli chcesz pisać kryminały, a dotąd nie przeczytałeś albo nie masz zamiaru przeczytać setek opowiadań kryminalnych, weź lepiej udział w maratonie na igrzyskach olimpijskich. Nie masz przygotowania? Do pisania też nie. Ad 2. Jeśli potrzebujesz porad, skąd wziąć pomysł na intrygę ze zgrabną pointą, podaruj sobie, prędzej zostaniesz astronautą niż pisarzem. Ad 3. Jeśli po przeczytaniu setek opowiadań, nie wiesz, jak napisać własne, schlej się w trupa, a potem zacznij nowe życie z dala od literatury. Ha! Wpisy konstruktywne mi się podobają, rach-ciach i gotowe. Dziękuję za uwagę. Jak napisać legendę?1. Wybór tematu. -> Zazwyczaj otrzymujemy polecenie, aby napisać konkretną legendę, na przykład o powstaniu Miejsce akcji -> w legendzie miejsce, w którym toczy się akcja jest określone. To jeden z wyznaczników gatunku. Legenda opisuje jakieś konkretne zdarzenie, które dzieje w w konkretnym miejscu. Cudowność i fantastyczność to tylko dodatki. Wracając do naszego przykładu, akcja legendy toczy się w Krakowie (a właściwie w miejscu, które Krakowem się stanie).2. Legenda zazwyczaj posiada głównego bohatera, który jest albo świętym, albo rycerzem. W tym przypadku możemy zaczerpnąć ze źródła historycznego i głównymi bohaterami naszej legendy uczynić Cyryla i Teraz czas na fabułę. W legendzie bardzo często pojawia się motyw wędrówki. Nasi Cyryl i Metody wędrują więc od wioski do wioski i nauczają Słowa Bożego. Pewnego dnia, zmęczeni wędrówką, nie mają siły iść dalej. Choć wiedzą, że to niebezpieczne, postanawiają przenocować daleko od siedzib ludzkich – w lesie, na jednym ze wzgórz leżących nad szeroką i leniwie płynącą rzeką. Rozbrajają obóz i palą Fabuła legendy powinna zawierać też zwroty akcji. Pozostawiliśmy Cyryla i Metodego w lesie, nieopodal rzeki. Zmierzch zaczął spadać na porośniętą mchem ziemię. Nagle nasi dwaj wędrowcy usłyszeli dziwny dźwięk. Cyryl, jako, że był starszy, postanowił sprawdzić, co się dzieje. Wszedł w gęstwinę krzewów, z których dobywał się dziwny odgłos. Zobaczył, że w splątanych gałęziach znajduje się gniazdo. Przypomniał sobie wówczas, że zarówno on, jak i Metody nie mieli nic w ustach od dwóch dni. Pochwycił małe wrony w garści i jął powoli wycofywać się w stronę Teraz przyszedł czas na dialog. Jest on opcjonalną częścią legendy. Warto jednak wzbogacić ją nim, będzie ciekawsza, przede wszystkim jednak – dynamiczna. Wracając do Cyryla… - Niestety, moje małe, będę musiał was zjeść. Taka jest kolej rzeczy. Nie martwcie się jednak, dobroć naszego Pana jest wielka, może i wy dostąpicie zbawienia. – powiedział mnich głaszcząc łebki ptasząt. Nagle…5. Tu warto wspomnieć o elementach fantastycznych. Musimy je zawrzeć w naszej opowieści, żeby można ją było nazwać legendą. Nagle z nieba sfrunął duży, czarny ptak i jął dziobać mnicha po głowie, ramionach, dłoniach, w skrócie – gdzie popadnie. Cyryl oganiał się, jednak nie sposób było się obronić przed ostrym dziobem. - Czego chcesz? - zawołał do wrony, która z impetem dziobnęła go w kark. - Ja ty byś się czuł, kra, kra, gdyby cię zabrano od Twojej matki? – kra, kra – przemówiła wrona. – Czy i ona nie broniłaby – kra , kra – swoich dzieci? Oddaj mi je, a pomogę Ci kiedyś! Cyryl zdumiał się, że ptak mówi ludzkim głosem, popatrzył na gniazdo, które trzymał w dłoni. - Nie jadłem od dwóch dni? Umrę tu z głodu, miast wypełniać misję mojego Pana! Ale dobrze, masz już te swoje dzieci. - i odłożył gniazdo na miejsce, z którego je zabrał. – Odwdzięczę Ci się, kra, kra… – zakrakała wrona i Czas na kluczowy dla fabuły zwrot akcji. Cyryl wrócił do obozu i opowiedział historię Metodemu. Ten, zmartwił się, że nie będą mieli co jeść, jednak pochwalił czyn brata. Położyli się spać głodni, ale z radosnym sercem. Obydwaj zapadli w mocny sen. Nagle, o świcie Cyryl poczuł ostre kłucie i ból. Otworzył oczy. Ku jego zdziwieniu, znajdował się na drzewie. Obok niego, nie mniej zdziwiony tkwił Metody. Obydwaj nie mogli uwierzyć, jak to się mogło stać. Wtem, na ramieniu Cyryla przysiadła wrona. – kra, kra, mówiłam Ci, że Ci pomogę, kra, kra. W nocy wataha wilków napadła na was. Spaliście tak głęboko, że nie słyszeliście. Wezwałam moją rodzinę i przeniosłyśmy was na drzewa, kra, kra, tu jest bezpieczniej. Cyryl i Metody podziękowali ptakowi, który w cudowny sposób uratował ich od Zakończenie. Dobrze, żeby było przemyślane. Jak mówiła A. Christie, pisarz musi wiedzieć, jak się kończy jego opowieść, zanim zacznie pisać. Wróćmy na czubek drzewa, na którym tkwią nasi bohaterowie. Cyryl rozejrzał się wokół: - Jak tu jest pięknie! Spójrz! Oczom braci ukazała się urodzajna kraina skąpana w blasku wschodzącego słońca. - Załóżmy tu osadę, na cześć opatrzności bożej, która nie pozwoliła nam utknąć w paszczy wilków! - powiedział Cyryl. - Ale jak ją nazwiemy? – spytał Metody. – Kraków - odpowiedział mu Cyryl – na cześć krakania, które uratowało nam życie. Jaki powinien być tekst o mnie, aby przekonać kogoś do współpracy? Nad tym zastanawia się niemal każdy, kto choć raz rzucił sobie takie wyzwanie. Jeśli dopiero siadasz do pisania tekstu o sobie wiedz, że na początku będzie Ci ciężko ułożyć odpowiednie słowa. To zupełnie normalne. Jak zacząć? Jakich słów pozbyć się raz na zawsze przy pisaniu takiego tekstu i wreszcie, jak połączyć swoje osiągnięcia z autentycznymi fragmentami ze swojego życia? I czy w ogóle autentyczność się opłaca?Tekst o mnie, czyli 11 wskazówek do wykorzystania w pisaniu tekstuPrzedstaw się krótko i na luzie. Zanim zabierzesz się do pracy nad swoim tekstem o sobie pomyśl jak chcesz, aby wyglądał. Co chcesz w nim przekazać? Najlepiej wypisz to wszystko na kartce lub w osobnym pliku tekstowym, żeby potem łatwiej do tego wrócić. Możesz nawet przygotować sobie wstępny plan, który pomoże Ci w sprecyzowaniu własnych myśli krok po kroku. Autentyczność to pozwolenie sobie na szczery przekaz. Takie teksty są przyjemniejsze w odbiorze, pokazują Cię od ludzkiej strony. Autentyczność w marketingu pomaga docierać bezpośrednio do osób, które nas interesują i które my możemy zainteresować. Nie do wszystkich! To podstawowa zasada i jednocześnie bolesne odkrycie. Tacy, jacy jesteśmy, nie jesteśmy dla Zastanów się, co chcesz przekazać zacząć od opowiedzenia historii swojej firmy w storytellingu, a nawet wykorzystać do tego nieco inne medium, którym jest video. Sprawdź ten artykuł w którym znajdziesz kilka inspirujących przykładów, aby wiedzieć jak robią to inne firmy. Jak zacząć pisać? Możesz zacząć od krótkiego wstępu, który wyjaśni Twoją motywację do działania w wybranej braży. Możesz zacząć snuć opowieść o tym kim jesteś i dlaczego wybrałaś/eś taką, a nie inną drogę. Pamiętaj, że zakładka „O mnie” ma tylko krótko nakreślać Twoje doświadczenie zawodowe, dlatego daruj sobie rozpisywanie całego życiorysu. 3. Określ swoją grupę docelową. Zastanów się kto najczęściej korzysta z Twoich usług? Duże firmy, start-upy? Znajomi i ich znajomi? A może tylko konkretna grupa odbiorców, która ma pewne wymagania odnośnie współpracy? Do kogo kierujesz przekaz? Z kim chcesz pracować, z kim nie? Następnie spróbuj wczuć się w potrzeby tych osób i wyobraź sobie, że musisz przeczytać im swój tekst, a oni siedzą na widowni i czekają na pierwszy ruch. Zanim zaczniesz pisać warto odpowiedzieć sobie na poniższe pytania:Jakie mogą mieć korzyści ze współpracy właśnie z Tobą?Co możesz im zaproponować? Dlaczego powinni zainteresować się Twoimi usługami lub produktami?4. Pisz prosto i zwięźle. Mówią, że najgorzej jest zacząć, ale jak już zaczniesz pisać to potem nie tak łatwo skończyć. Wiem coś o tym. Staraj się budować krótkie zdania, unikaj potwórzeń i upewnij się, że odbiorcy łatwo przyswoją Twój tekst. Używaj więcej czasowników niż przymiotników, przedstawiaj konkrety w tekście w rzeczowy sposób, ale i pozwól sobie na luz, który uczyni Twój przekaz bardziej wiarygodnym i ludzkim. Przedstawiaj jasno korzyści, które oszczędzą czas Twoim czytelnikom i dodadzą tekstowi odpowiedniej wartości. Po napisaniu przeczytaj swój tekst jeszcze kilka razy. Jeśli coś budzi Twoją wątpliwość – spróbuj napisać to w inny sposób. 5. Trzymaj się swoich lubisz się chwalić swoimi osiągnięciami? Należysz do osób skromnych i boisz się w jaki sposób ktoś może odebrać Twój tekst? Tutaj bardzo przydaje się popularne powiedzenie: „Wyjdź z siebie i stań obok”. Spróbuj się zdystansować do swojego tekstu i spojrzeć na niego oczami klienta. Możesz stworzyć go w trzeciej osobie, choć o wiele lepiej brzmią teksty napisane w 1 osobie liczby pojedynczej, które w moim odczuciu są bardziej przekonujące. 6. Pisz tak, jak czujesz. Tekst o mnie jest niczym wino – wymaga leżakowania. Warto dać sobie więcej czasu, dokładnie przemyśleć strukturę tekstu o mnie jeszcze zanim go opublikujesz lub dasz komuś do analizy. Często po napisaniu tekstu oko nie wyłapuje błędów lub powtórzeń. Z tego powodu dobrym pomysłem jest założenie sobie większej ilości czasu na sprawdzenie tekstu ewentualne poprawki niż natychmiastową publikację w sieci. 7. Pokaż, jak możesz pomóc tekst o sobie np. do zakładki współpraca pamiętaj o swoich odbiorcach i klientach. Oni muszą wiedzieć dlaczego warto z Tobą współpracować, dlatego przedstaw tekst w formie korzyści np. na blogu możesz napisać:„W dniach od 1 – 20 października jestem na wakacjach w Hiszpanii. Jeśli masz jakiś pomysł na współpracę reklamową z wartością dla moich czytelników – z przyjemnością go przeanalizuję”. 8. Opowiedz historię o sobie i pamiętaj o unikatowych szczegółach, które czynią tekst ciekawszym w odbiorze. Zamiast pisać o sobie w suchym języku i skupiać się tylko na faktach, dodaj też coś unikatowego. Ja w swoim tekście o mnie napisałam, że oprócz tego, że jestem copywriterką to lubię malować akwarelami i zwiedzać Warszawę czerwonym fiatem 126 p. Pomyśl, co może Cię odróżnić od konkurencji i napisz o tym w swoim tekście. Najlepiej gdyby była to wzmianka, która w jakiś sposób może pomóc Ci podjąć współpracę z klientami np. jeśli się w czymś specjalizujesz to podkreślenie dodatkowych zainteresowań daną tematyką będzie Twoją osobistą korzyścią. 9. Przemyśl formę tekstu. Pamietaj, że nie musisz się ograniczać co do standardowej formy tekstu. Możesz przedstawić siebie opowiadając o tym, co robisz w krótkim video albo stworzyć kolorową infografikę, jeśli chcesz przedstawić najważniejsze informacje w sposób chronologiczny. A nawet stworzyć na swój temat bajkę nawiązując do historii firmy lub swojej pasji. Oryginalność jest w cenie, dlatego nie ograniczaj się w tworzeniu swojego tekstu do standardowych form. 10. Daj komuś do przeczytania. Jeśli skończysz pisać swój tekst o mnie – czas na to, aby ktoś mógł wyrazić o nim swoją opinię. Taka analiza pozwoli Ci na obiektywne przyjrzeniei się tekstowi i naniesienie poprawek. Nie bój się wysłać go do kogoś zaufanego z prośbą o obiektywną opinię. Wybierz nawet kilka takich osób, aby otrzymać więcej uwag. 11. Pisz tylko prawdę – nie zmyślaj!Twój tekst o mnie powinien być taki jak Ty, czyli w 100 % prawdziwy. Przedstawiaj więc informacje zgodne z prawdą. Z dobrego tekstu o mnie powinna być prawdziwość, czyli odbiorca musi mieć wrażenie, że tekst jest wiarygodny. Tekst o mnie – obawy, z którymi musisz się zmierzyć przed pisaniemPisanie tekstu o mnie jest bardzo trudne. Piszę to szczerze, bo wiem jak to jest. Do czego mogłabym to porównać? Do rzeźbienia. Na pewno przypomina to jedyny w swoim rodzaju garnek gliniany stworzony samodzielnie. Pisanie wymaga też co najmniej takiego jak u operatora dźwigu wyburzającego ścianę w budynku od strony ulicy. Pisanie przypomina też nieco pracę ogrodnika, który musi wykazać się spostrzegawczością podczas pracy i wyciąć niepotrzebne chwasty. To coś w rodzaju garncarstwa, pracy na złomowisku i ogrodnictwa w jednym, dlatego niech nie przeraża Cię fakt, że pisanie tekstu o mnie to jedno z najtrudniejszych wyzwań z jakim przyjdzie Ci się zmierzyć. Dla otuchy dodam, że pewnie nie skończysz po jednej wersji. Pisanie tekstu dla siebie jest znacznie trudniejsze niż pisanie tekstu dla klienta, ponieważ trudniej o obiektywizm. Chcesz wiedzieć jak było z moim tekstem? Opowiem Ci coś. Zanim stworzyłam swój tekst do mojej zakładki, minęło sporo czasu. Nawet zmieniłam miejsce mając nadzieję, że w nowych okolicznościach będzie mi się lepiej pracowało, a pomysł na treść wpadnie sam. Wyrwałam wiele kartek w swoim notesie zanim stworzyłam wersję tekstu, która dokładnie odzwierciedla to, co chciałam przekazać na stronie. Na początku jak wiele innych osób miałam profesjonalny tekst o mnie, który mówi o mnie tylko to, co robię zawodowo. Nie było w nim żadnych wyróżników osobistych, żadnego fragmentu o zainteresowaniach. Z obecnej wersji jestem zadowolona, choć nie wykluczam, że to świetny materiał warsztatowy i pewnie powstanie jeszcze wersji mojego tekstu o mnie. Autentyczność w pisaniu o sobieSzczerość przekazu nie tylko przybliża Cię do klientów, ale czyni tekst bardziej ludzkim, zrozumiałym i łatwym do zaakceptowania. Poznanie wcześniej własnych potrzeb odnośnie tekstu o sobie bardzo pomaga w pisaniu. Dzięki temu o wiele łatwiej uporządkujesz główne myśli i zmierzysz się z tym zadaniem. Przykłady dobrych tekstów o sobiePierwszym przykładem dobrego tekstu o sobie, który mnie się osobiście bardzo podoba jest tekst copywritera Maćka Wojtasa, który pisze o sobie: „Copywriter z bajeczną wyobraźnią”Co mi się podoba w tym tekście? Zwięzłość, prostota i oryginalność. Fragment o wadach dodanych na końcu wpisu jest bardzo zabawny, choć nie każdy się na to odważy. Kolejnym, nieco luźnym tekstem, który wywołuje uśmiech na twarzy jest tekst reklamowy Marka Pawłowskiego, czyli Krzykacza znanego z programu „Złomowisko”. Szczególnie spodobało mi się powitanie na stronie, które pełni też funkcję copywriterskiego call to action i jest świetnym wezwaniem do działania:Siemano mordeczki! Przyjechać po złom?Warto zwrócić uwagę na poniższą prośbę i sposób jej skonstruowania. Jest tu wyrażona nie tylko chęć podjęcia natychmiastowego działania, ale także pozbycie się problemu klienta, czyli zabranie złomu, a więc i przedstawienie korzyści w krótki sposób na luzie. Kochani jak macie jakiś złom do oddania to dzwońcie. Wpadaniemy z Edziem, wywieziemy towar i będziecie mieli problem z głowy!Podobają mi się też teksty z konkretną misją do działania, czyli tak jak jest u Pani Swojego Czasu. Bardzo fajny pomysł na wykorzystanie życiowej opowieści do stworzenia tekstu o sobie. Świetny pomysł na tekst o sobie to przedstawienie się w jednym zdaniu:Inspiracja dla CiebieNa koniec polecę Ci fajną książkę do przeczytania. Jest to świetnie napisana książka o autentyczności w biznesie: „Autentyczność przyciąga. Jak budować autentyczną markę na prawdziwym i porywającym przekazie?” autorstwa Anny Piwowarskiej. A może nie masz czasu na stworzenie swojego tekstu? Potrzebujesz porady, konsultacji, wsparcia? Napisz do mnie, a chętnie stworzę tekst dla Ciebie. Najlepsza odpowiedź Baśka24 odpowiedział(a) o 20:55: Za górami za lasami żyła ojciec Kazimierz postanowił zwiedzić swoją następnego dnia poszedł z swoim strażnikiem był bardzo dumny że swojego kraju lecz bardzo zaniepokoiła go wieść ,że się zaraził chorobą nieuleczalną .Postanowił wybrać jego następce i męża swojej była temu przeciwko lecz Kazimierz bez zgody córki wybrał jej księcia był miły,zabawny i znał się na odbył się następnego dnia ,kiedy zmarł jej wtedy o wszystko zawadzała i postanowiła by się odbył pochowano następnego dnia na jego pogrzebie przybyło tysiące i Wojtek żyli i rządzili bardzo długo i sprawiedliwo .Od dnia w którym Basa zawadzała wzieła się nazwa nadzie je ze będzie Naj Odpowiedzi Legenda o Zawadach hmmm ... coś wymyślę zrobię śmieszną { napiszę }Dawno , dawno temu za morzami , skałami , runami i lasami było tam księżniczka Anastazia ze swoimi 2 siostrami Wandą i je Macocha Grewunda była zła i miała złe zamiary na Anastazie !Jej ojciec jeździł i wspomagał biednych ubogich na prośbę Anastazii był on miły co do córki .Macocha Grewunda i jej 2 córki Wanda i Amanda miały swoję wady , niestety niebyły dośc ciekawe ! ; // .Macocha wykradła od ojca Nastii tak nazywała Anastazie pieniądze za nie Getruda wykupiła wielkie pole i miasto jego nazwa nzwała się Żechomice .nNAzwa ła swe miasto owadach chodziło jej o wady swoich córek czyli o ich znajdowało się niedaleko morza i pól gdy było tornado cały czas kręciła się tabliczka i wielka gdyż zajowała około 80 m z napisem owadach niedaleko mieszkał zorro i dopisał przed o Z od swego imienia a nazwa już była inna zowadach .Gdy odbył się sztrom były oioruny wwsyztsko latało do góry nogami i do o dopisała się kreska od kamyków piorunów i węgla kreska i zaczęło to wyglądac ja Zawadach .Parę lat później gdy już nikt niepozostał na zamku był król Harold i zmienił nieco nazwę na Zawady !i tak skończyła sie ta śmieszna historia ale pozmieniaj trochę raczej i popatrz na błędy napisałby mi ktoś wymysloną legendę np : o wrocławiu ? PROSZE odwdzięczę się ! lusia456 odpowiedział(a) o 17:45 Dawno, dawno temu za siedmioma górami, za czterema lasami i jedną rzeką żył dzielny rycerz Ryszard . Miał on pięć córek. Miały na imię: Lala , Lolo, Lili, Lisi i Zawadke. Ryszard najbardziej kochał cztery najmłodsze córki. Zawadka zawsze stała na boku i przypatrywała się im z melancholią w oczach. Rycerz bowiem nie przepadał za Zawadką, ponieważ urodziła mu ją zła czarownica. Zawadka była miłą i bardzo pracowitą kobietą. Pewnego dnia po kolacji ojciec zaprosił ja do pustej komnaty po jej matce. Zamkną ją tam i wyrzucił kluczyk w łajno konia. Zawadka była pogrążona w smutku i melancholii. Na następny dzień rano rycerz Riś podrzucił Zawadce małe jabłuszka i wlał przez dziurke od kluczyka odrobine wody. Dziewczynka rzuciła się na to z wielką łapczywością. Po godzinie od posiłku usiadła w konciku i zaczęła szlochać. Z zapłakanymi oczkami rozglądnęła się po sali i nagle spostrzegła okno. Szybko wyszła przez nie i zanim się spostrzegła była już na końcu wsi. Dopiero wtedy Ryś zapłakał po raz pierwszy za apatyczną córą Zawadką. Czekał kilkaset lat na jej przybycie ale się nie doczekał. Po 10 latach po ucieczce córki Zawdki ojciec przechadzając się po porku wzdłuż rzeki zobaczył jej ciało zakrwawione w rzece. Prawdopodobnie zaatakował ją niedzwiedż. Ojciec na cześć córce nazwał wieś jej imieniem. Uważasz, że ktoś się myli? lub

jak napisać legende o swoim nazwisku